Anioły, które spadły z niebios stanowią dużą część społeczności piekielnej. Przez śmiertelnych często nazywane są demonami, ale jest to błędne uproszczenie.
Upadli przybywali do Piekła falami - pierwsi z nich zasiedlili królestwo grzeszników gdy Samael opuścił Raj, kolejnych zainspirował Asmodeusz, a ostatnich - i zarazem najliczniejszych - pociągnął za sobą Lucyfer.
To byty duchowe, bezcielesne. Schodząc na ziemię korzystają z fizycznej formy swojego awatara.
Wygląd: Upadli nie są aż tak zróżnicowani jak demony, stanowcza większość z nich bardzo przypomina ludzi. Choć zróżnizowani, wszystkich łączy jedna, mniej lub bardziej wydatna cecha - androgeniczność. Jest to związane z błogosławieństwem, którego jeszcze w Raju udzielał im Syn Boży. Jeszcze jako Anioły byli oni obdarzeni uczestnictwem w "doskonałej miłości oczyszczonej z niewoli płciowości". Z tego wynika też ich brak przywiązania do jednej płci - zdarza się, że awatar danego upadłego raz przybiera formę męską, a raz żeńską. Z czasem spędzonym w Piekle niektórzy z nich, wzorem demonów, nabierają do sprawy trochę bardziej restrykcyjnego podejścia i nadają swoim awatarom bardziej zdecydowane cechy.
Charakterystyczne dla Upadłych są duże, pierzaste skrzydła, różniące się od anielskich tylko i wyłącznie barwą; są czarne. W zależności od tego gdzie w hierarchii niebios stał Upadły, może mieć jedną lub więcej par skrzydeł, często z racji upadku połamanych lub uszkodzonych w jakiś inny sposób.
Zajęcie: Upadli mogą parać się jakąkolwiek pracą, wykonywać te same zawody, co demony, jednak panuje wśród nich tendencja do zasilania szeregów armii.
Charakter: W przypadku upadłych bardzo ważne jest to, że jako Aniołowie pozbawieni byli wolnej woli - wszystkie ich działania pozostawały w pełnej zgodzie z poleceniami Boga i Archaniołów i nie wywoływały żadnych negatywnych emocji czy chęci buntu. To właśnie myśli o tym, żeby się uniezależnić - a więc zaczątki wolnej woli - były przyczyną ich upadku. Z tym też wiąże się to, że Upadli są zdecydowanie bardziej stabilni emocjonalnie od demonów, są też bardziej skłonni do wykonywania poleceń. Upadłych łączy pewien rodzaj powściągliwości, spokoju i cierpliwości. Dużo częściej niż demony, Upadli najpierw myślą, a dopiero potem robią. Nie przepadają też za chaosem, a ich cierpliwość i zdolność do spokojniejszego analizowania sytuacji sprawiają, że Upadli stają się doskonałymi strategami i politykami.