Abbadon
Liczba postów : 8 Join date : 27/07/2015
| Temat: A wszystko, w mgnieniu oka, runęło jak domek z kart... Wto Lip 28, 2015 12:10 am | |
| Imię: Abbadon (Azjel) Rasa: Upadły. Wygląd: Ze względu na swój staż w czeluściach piekielnych, Abbadon utracił swoje anielskie atrybuty. Brak skrzydeł rekompensują mu rogi, które wyrastają mu z czoła. Posiada on czoło tylko i wyłącznie z tego względu, że przyzwyczaił się do swojego, powiedzmy że ludzkiego, awatara. Nie można jednoznacznie określić jakiej jest płci, gdyż nie jest to dla niego takie istotne. Charakter: Spokojny, małomówny, opanowany. Cechy, które dość dokładnie opisują Azjela. Ze względu na swój wiek, nie lubi wdawać się w dyskusje z młodziakami. Oaza spokoju, stanowiąca równoważnik w zespole. Historia: Był tym, który jako jeden z pierwszych upadł. Był tym, który sprawował pieczę nad otchłanią. Był tym, który miał więzić Lucyfera. Był tym, który miał władzę nad szarańczą. Był tym, który niszczy światy. No właśnie, był. Aktualnie szwęda się z grupką wykolejeńców i renegatów po piekielnych czeluściach. Głównie z braku innych zajęć. Funkcja: Z jego starych zainteresowań i hobby, zostało mu patronowanie otchłani, gdyż inne zajęcia zaczęły być passe lub z racji bycia upadłym przestały być możliwe. | |
|